Za nami kolejne osiem meczów ligowych. Znów nie obyło się bez kontrowersyjnych decyzji arbitrów, które, co ciekawe, znowu podejmowane były między innymi w meczu, który prowadziło sześciu sędziów. Ale po kolei.
8 marca, piątek
KGHM Zagłębie Lubin – Jagiellonia Białystok 2:1
Zagłębie zgarnęło kolejne trzy punkty na wiosnę, ale po tym meczu może pochwalić się nie tylko zwycięstwem, ale też dobrą grą. Drużyna z Lubina jest na razie najlepiej punktującym zespołem naszej ligi w 2013 roku. Przypomnijmy, że wiosną zeszłego roku to właśnie zespół z Lubina zdobył najwięcej punktów w całej lidze. Teraz podopieczni trenera Hapala mają lepszą pozycję wyjściową do ataku na czołowe lokaty niż rok temu.
Podbeskidzie Bielsko-Biała – Legia Warszawa 1:2
Lider ligi w końcu wygrał wiosną. Nie było jednak lekko, łatwo i przyjemnie, bo Podbeskidzie, nie dość, że zagrało kolejny niezły mecz, to jeszcze zagrało bardzo twardo, czego efektem było choćby pięć żółtych kartek dla zespołu gospodarzy. W Legii po raz kolejny wiodącą postacią był Dusan Kuciak, który w ostatnich minutach broniąc strzał Cetkovicia uratował trzy punkty dla swojego zespołu.
9 marca, sobota
PGE GKS Bełchatów – Widzew Łódź 0:0
Wygląda na to, że wyniki meczów zespołu z Bełchatowa można obstawiać w ciemno. Na razie drużyna trenera Kieresia trzy razy wiosną zaliczyła remis 0:0. W sobotę była najbliżej zwycięstwa, ponieważ w meczu z Widzewem stworzyła sobie kilka szans, które mogły zakończyć się golem. Widzew też nie pozostawał dłużny, ale ostatecznie żaden z zespołów nie zaliczył pierwszego zwycięstwa w 2013 roku.
Ruch Chorzów – Śląsk Wrocław 1:1
Kibice, którzy pojawili się na stadionie przy Cichej, nie powinni żałować, że wybrali się na sobotni mecz. Ozdobą tego spotkania, a nawet całej kolejki ligowej, było niesamowite uderzenie Przemysława Kaźmierczaka, który po strzale z ponad 25 metrów zdobył pięknego gola. Dodatkowo satysfakcję kibicom Ruchu z pewnością dał gol zdobyty przez ich drużynę w ostatnich minutach meczu.
Polonia Warszawa – Wisła Kraków 1:2
Wisła Kraków odniosła pierwsze zwycięstwo w rundzie wiosennej, pokonując na wyjeździe Polonię Warszawa 2:1. Bramki dla Białej Gwiazdy zdobywali Cezary Wilk i Michał Chrapek, trafienie dla Czarnych Koszul zaliczył Miłosz Przybecki. Było to także pierwsze zwycięstwo krakowian nad Polonią od 2010 roku.Wiślacy wygrali po raz pierwszy w tym sezonie. Mecz był ciekawy co sie często nie zdarza.
10 marca, niedziela
Pogoń Szczecin – Piast Gliwice 0:2
W meczu dwóch beniaminków bezapelacyjnie górą zespół z Gliwic. Dzięki tej wygranej Piast wywalczył sobie naprawdę mocną pozycję w środku tabeli. Wszystko to dzięki Tomasowi Docekalowi, który zdobył dwie bramki dla drużyny prowadzonej przez Marcina Brosza. Napastnik, który dopiero w dwóch ostatnich meczach zagrał w podstawowym składzie, odpłacił się trenerowi za zaufanie trzema golami.
Górnik Zabrze – Lech Poznań 0:1
Po tym meczu najwięcej mówi się o kontrowersyjnych rzutach karnych podyktowanych w tym meczu. Chociaż mecz prowadziło sześciu arbitrów, to nie ustrzegli się oni szeroko komentowanych decyzji. W ostatecznym rozrachunku najważniejsza różnica jest jednak taka, że Wołąkiewicz wykorzystał jedenastkę dla Lecha, a Nakoulma w podobnej próbie fatalnie przestrzelił.
11 marca, poniedziałek
Lechia Gdańsk – Korona Kielce 3:2
Wydawało się, że o przebiegu meczu zadecydował pierwszy kwadrans spotkania, a ściślej rzecz ujmując druga jego część. W 8. minucie Lechia wyszła na prowadzenie, a chwilę potem dwiema żółtymi kartkami w odstępie dwóch minut ukarany został Kuzera. Korona jednak łatwo skòry nie sprzedała i gospodarze o zwycięstwo musieli drżeć do ostatnich sekund meczu.
Źródło: https://www.wisla.krakow.pl/pl/aktualnosci/podsumowanie_18_kolejki_t_mobile_ekstraklasy/